Waran z Komodo - ciekawostki, które szokują

Jeśli myślisz, że smoki nigdy nie istniały, a dinozaury wyginęły miliony lat temu to oznacza, że musisz odwiedzić Wyspy Komodo i przekonać się o ich istnieniu na własnej skórze! Te niesamowite zwierzęta zamieszkują indonezyjskie wyspy i są głównym powodem, dla którego ludzie zjeżdżają się tutaj z całego świata.

Dreszczyku emocji dodaje fakt, że są one bardzo niebezpiecznymi zwierzętami i raczej nie warto wchodzić z nimi w bezpośredni kontakt.

Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka ciekawostek o tych przeogromnych jaszczurach.

Waran z Komodo — Waran z komodo ma toksyczną ślinę, która potrafi powalić ofiarę

To największe jaszczurki na świecie

No dobra, warany z Komodo to nie smoki, ale nie są to jakieś popierdółki – to największe żyjące jaszczury na świecie. Mogą mieć nawet do 3 metrów długości i ważyć nawet do 100 kg. Jeden z osobników, który żyje w parku Komodo i nazywa się Herkules, waży ponad 80 kg i spokojnie mógłby powalić dorosłego faceta!

Ślina waranów potrafi zabić

Paszcza smoków jest pełna bakterii i enzymów, które osłabiają ofiarę i potrafią doprowadzić do jej zgonu. Zawarte w niej substancje są bardzo toksyczne i powodują rozrzedzenie krwi, obniżenie ciśnienia ofiary oraz ogólny szok organizmu.

Co ciekawe, aktualnie prowadzone są badania nad zastosowaniem powyższych enzymów w leczeniu zaburzeń krzepliwości krwi.

Warany potrafią wyczuć menstruujące kobiety

Warany mają tak wyczulony węch, że są w stanie wyczuć krew z dalekiej odległości, w tym tą menstruacyjną. Zapach zbierają przez długi język, który zbiera informacje z powietrza, a następnie przesyła do specjalnego narządu, który analizuje sygnały i wysyła je do mózgu.

Nie jest to przeciwskazanie do wizyty w parku, ale lepiej poinformować przewodnika, aby ten mógł czuwać z większą ostrożnością.

Jedzą dużo, ale rzadko

Standardowy posiłek waranów wynosi ok. 80% ich własnej masy. Po takiej wyżerce, zwierzęta stają się mało ruchliwe i leżą przez kilka tygodni, trawiąc posiłek. Jedzą średnio raz na miesiąc.

Kanibalizm jest czymś normalnym

Warany są wszystkożerne – jedzą ptaki, żółwie i ich jaja oraz ssaki. Nie mają problemu z połknięciem w całości małej kozy, a podobno poradziłyby sobie z człowiekiem. Oprócz tego, bardzo często ich ofiarą padają małe warany, szczególnie wtedy, kiedy brakuje innego pożywienia. Z tego powodu młode spędzają pierwszy rok życia na drzewach. Dopiero po osiągnięciu większego rozmiaru schodzą na ziemię.

Są na szczycie łańcucha pokarmowego

Nie istnieje żaden drapieżnik, który byłby naturalnym przeciwnikiem waranów. No chyba, że bierzemy pod uwagę informacje wyżej… Wtedy okazuje się, że sam waran waranowi wilkiem.

Samice są samowystarczalne

Aby przedłużyć gatunek i złożyć nowe jaja, samice wcale nie potrzebują do tego udziału męskich osobników. Jeżeli w pobliżu brakuje samców, może ona sama zapłodnić i złożyć jaja. Haczyk? Młode jaszczury będą zawsze płci męskiej.

Mogą pochodzić z Australii, nie Komodo

W Australii znaleziono skamieliny i szczątki DNA, które mogą sugerować, że warany tak naprawdę pochodzą właśnie stamtąd.

Biegają z prędkością 20 km/h

Pomimo tego, że preferują one polowanie z „przyczajki”, te zwierzęta są w stanie biegać z prędkością do 20 km/h za ofiarą. Dla porównania, przeciętny człowiek biega z prędkością od 8-12 km/h.